dziś pierwszy dzień mamy, tata mi pomógł i przygotowaliśmy laurkę, jest w niej kwiatek i podpis „dla mamy”, a w środku jest napis „kocham cię” i odbicie mojej rączki, razem z tatą ubrudziliśmy moją łapkę w czerwonej farbce i zrobiliśmy taki ślad, że hej. niestety mamie się tak laurka spodobała, że zabrała ją od razu do pracy i powiesiła u siebie nad biurkiem, no i ślad po laurce zaginął. a wieczorem robiłem różne sztuki, również chodziłem, no bo to dzień mamy, więc chciałem jej zrobić dużo przyjemności, a ona lubi jak ja chodzę i się tak z tego cieszy, że nie wiem co.
zwojtek - lubię: mojego psa - najbardziej na świecie, podróżować, malować farbami, kopać w piachu || bartoniczek - lubię: być na rączkach, jeść, jeździć wózkiem
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDobrze takim kolarzom nic nie robią tylko łażą... czy jakoś tak.
OdpowiedzUsuń