piątek, 18 listopada 2011

yoda i jego siostra młoda

mielismy tez nie tak dawno wspanialych gosci. indyjskich podroznikow, ktorzy nie tylko sa dzielni, ale i samodzielni, bo z indii do polski podrozowali bez taty wuja bastka, a wracac beda tez bez taty i bez nikogo. mama i tata sie napodziwiac cioci mary nie moga. jak nas odwiedzili, to jak zwykle tylko na chwilke, i nie zdarzylismy sie wszyscy nabawic i nagadac, ale tak to juz z nimi jest. ciagle w biegu, ciagle z kims musza sie spotykac, albo gnac po nastepne przygody. dobrze chociaz, ze na noc zostali. a janeczka, wzor grzecznosci, ach te dziewczynki!

janeczka i bartoniczek

pokazujemy matke janeczce

gotowanie z zabkiem

ciocia sprawa ciezkosc bartoniczka

tatus tez przybyl

werandowanie

1 komentarz:

  1. a już myśleliśmy, że nie będzie nas na blogu...fajnie sobie przypomnieć odwiedziny. teraz czekamy na rewizytę! m

    OdpowiedzUsuń